do i z pracy
-
DST
9.06km
-
Czas
00:29
-
VAVG
18.74km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Kalorie 179kcal
-
Sprzęt Biała Dama
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jazda na nowych łożyskach suportu i wymiana linek i pancerzy obsługujących przerzutki. Do tego meksyk w robocie i ogólnie padam z nóg.
Jednak pokrzepia mnie to świadomość, że w poniedziałek zostaną wysłane moje nowe kółeczka:D
P.S. Albo wysiadł mi licznik, albo cos mu odje... Trzeba na to rzucić okiem, ale to na 100% nie będzie dziś, czy jutro...
Kategoria 4fun, sprzęt
mały serwis
-
Sprzęt Biała Dama
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zebrało się na dokładniejsze wyczyszczenie korby. Co się okazało? Przecierając miski łożysk odkryłem doszczętnie zniszczoną prawą miskę(łożysko w ogóle się nie obracało) :/ Także wypad na małe zakupy w poszukiwaniu suportu był konieczny.
W 2/3 sklepach nie mieli pojęcia, co to łożyska do suportu Hollowtech, trochę to rozbiło i w obu na ponowne pytanie, jaką mam szerokość mufy i próbę wyjaśnienia, że to bez znaczenia, bo reguluje się to na pierścieniach dystansowych... Poddawałem się i opuszczałem lokal. Dopiero w Scott Shop'ie znalazłem to, co chciałem. Niestety zakupić musiałem budżetowe BB51, ale lepsze takie sprawne niż brak ;) Tym bardziej, że był to zupełnie nieplanowany wydatek...
Dnia następnego jeszcze pozmieniałem zestaw linek i pancerzy do przerzutek, także rowerek powoli odzyskuje pełnię blasku.
Dalsze wymiany, zmiany i upgrade'y na dniach :)
Kategoria sprzęt
rekreacyjnie - wzdłuż Odry
-
DST
42.73km
-
Teren
36.02km
-
Czas
02:20
-
VAVG
18.31km/h
-
VMAX
32.20km/h
-
Temperatura
24.0°C
-
HRmax
135( 67%)
-
HRavg
104( 52%)
-
Kalorie 875kcal
-
Sprzęt Biała Dama
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jazda rekreacyjnie po wałach, a właściwie próba mojej cierpliwości. No i łapanie opalenizny, bo zapowiedzi nie wróżą szybkiego powrotu takiego słoneczka.
Kategoria 4fun
do i z pracy
-
DST
9.06km
-
Czas
00:34
-
VAVG
15.99km/h
-
VMAX
25.10km/h
-
Temperatura
22.0°C
-
Kalorie 179kcal
-
Sprzęt Biała Dama
-
Aktywność Jazda na rowerze
No, więc tylne koło szlag jasny trafił, choć to raczej mnie trafiało cały czas. Dawno podczas jazdy na rowerze tyle mięsa nie rzuciłem, co tego dnia... Najgorsze, że jeszcze całe sumy nie ma na zakup cholernych kół i szykuje się sporo martwego okresu:/ k!@$a mać?!
Kategoria 4fun, sprzęt
trening - poza trasą
-
DST
36.28km
-
Teren
35.20km
-
Czas
01:47
-
VAVG
20.35km/h
-
VMAX
39.40km/h
-
Temperatura
25.4°C
-
HRmax
183( 91%)
-
HRavg
156( 78%)
-
Kalorie 1506kcal
-
Sprzęt Biała Dama
-
Aktywność Jazda na rowerze
9:42 i na trening na kili, ale bez żadnej koncepcji. Może przez to, że co chwilę napęd dawał o sobie znać, co z kolei skutecznie mnie rozdrażniało:/ Także rundek kilka się zrobiło, sztywniejsze podjazdy i kilka technicznych zjazdów, do tego dwa przejazdy po hopkach dla rozrywki:) No, więc trening ogólny.
Poza irytującym napędem, napatoczyli się panowie w złym momencie w lasku. Zaczęli coś kopcić... Nie wiem czy opony czy jakieś kable. Nie mniej miałem zamiar się ich spytać co robią, ale zwolniłem i przy jednym z nich musiałem za głośno powiedzieć "po straż się zadzwoni i po problemie". Na następnej rundce już grzecznie łopatką ugaszali część, a drugi fragment jeden z nich wrzucał na pakę busa:) bardzo mi się to spodobało:P
Aczkolwiek jak jeden chłopak przy hopach powiedział "niech pan jedzie, nie będziemy pana hamować" zrobiło mi się smutno i staro;| chociaż... Trzeba się powoli do takiego obrotu spraw przyzwyczaić:P
Kolejne treningi stoją pod znakiem szybkości otrzymania kół, wiec nastąpi chwilowa przerwa(poza dojazdami do roboty) w kręceniu... Fuck yea:/
Kategoria trening
do i z pracy
-
DST
9.06km
-
Czas
00:31
-
VAVG
17.54km/h
-
VMAX
42.70km/h
-
Temperatura
26.1°C
-
Kalorie 179kcal
-
Sprzęt Biała Dama
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria 4fun
trening - szosowo
-
DST
32.79km
-
Czas
01:06
-
VAVG
29.81km/h
-
VMAX
41.70km/h
-
Temperatura
24.2°C
-
HRmax
173( 86%)
-
HRavg
157( 78%)
-
Kalorie 948kcal
-
Sprzęt Biała Dama
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trening na szosie krótki, a treściwy. Całość pod szybkość robione i duży nacisk położony na kadencję. Jazda przyjemna i noga fajnie podawała. Jednak pewne problemy techniczne skutecznie odbierają większość przyjemności z jazdy:/ Całe szczęście, że w tym tygodniu będą już zamawiane nowe kółeczka od MAVIC'a ^^ No i będzie można już normalnie pośmigać. Teraz tylko trzeba wykorzystać długi weekend i przygotować się odpowiednio na 13.05 - start w Zielonogórskim GP MTB
Kategoria trening
trening - poza trasą
-
DST
29.85km
-
Teren
28.13km
-
Czas
01:24
-
VAVG
21.32km/h
-
VMAX
37.00km/h
-
Temperatura
30.4°C
-
HRmax
184( 92%)
-
HRavg
167( 83%)
-
Kalorie 1335kcal
-
Sprzęt Biała Dama
-
Aktywność Jazda na rowerze
17:30 - po obiadku i chwili odpoczynku, trening na kili, znów ogólny i każdy element był pilnowany w mniejszym lub większym stopniu. Jednak główny nacisk położyłem na kontroli roweru na zjazdach przy zmęczeniu, bo to jest zawsze problem dla mnie. Coś z tego wyszło. Może dzięki temu, że byłem możliwie maksymalnie skoncentrowany na nich w danej chwili.
Ze spostrzeżeń takich rzucających się. Od wyjścia na drugi trening czułem, że nogi są zmęczone, jednak nie chciałem się poddać. Do tego temperatura wykańczająca, nie jestem przyzwyczajony do takich, ale za parę dni to się zmieni. No i straszne tłumy na wszystkich ścieżkach przy odrze, ale na kili całkiem luźno. Najgorsze ze wszystkiego jest to, że tylnie koło z każdym kilometrem toczy się coraz gorzej:/
Kategoria trening
trening - szosowo
-
DST
50.92km
-
Czas
01:46
-
VAVG
28.82km/h
-
VMAX
41.20km/h
-
Temperatura
26.4°C
-
HRmax
177( 88%)
-
HRavg
156( 78%)
-
Kalorie 1503kcal
-
Sprzęt Biała Dama
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pierwsza część dzisiejszych treningów. 10:15 wypad na szosę, zrobić coś a'la trening wysiedzeniowy/szybkościowy. Noga fajnie podawała cały czas, udało się nawet utrzymywać odpowiednią kadencję. Pogoda przednia i po niecałych 2h widać jakieś pierwsze ślady opalenizny:D Także radość z treningu jeszcze większa:) Względnie mała liczba aut też sprzyjała spokojnemu treningowi. Jednak stan naszych dróg zmuszał niekiedy do odblokowania amortyzatora, bo trzepało niemiłosiernie... Na asfalcie... Jednak warto mieć taką sprytną opcję i to obsługiwaną z kierownicy;P
Kategoria trening
trening - poza trasą
-
DST
37.92km
-
Teren
35.89km
-
Czas
01:43
-
VAVG
22.09km/h
-
VMAX
37.90km/h
-
Temperatura
25.4°C
-
HRmax
183( 91%)
-
HRavg
163( 81%)
-
Kalorie 1563kcal
-
Sprzęt Biała Dama
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trening na kili. Miała to być jazda po górkach bez kładzenia super nacisku na jakiś element. Wszystko trzeba było dobrze zrobić. Do tego rundki po górce przeplatana rundką po wałach. Warunki pogodowe super do jazdy. Pierwszy trening zupełnie na krótko i można już zacząć pracować nad opalenizną. Fakt, że pierwsze takie temperatury dały o sobie znać, ale trzeb przez to przejść. Z mniej fajnych rzeczy są niemierzalne ilości kurzu. No i jakiś taki zmęczony byłem cały czas. Nie chodziło o to, że noga nie podawała, czy śnięty byłem. Po prostu zmęczony;|
Ale co miałem zrobić zrobiłem i dzień zakończyłem regeneracją na saunie(oj brakowało mi tego).
Kategoria trening