wasp91zg prowadzi tutaj blog rowerowy

Keep calm & ciśnij watów

Wpisy archiwalne w kategorii

4fun

Dystans całkowity:3186.13 km (w terenie 484.00 km; 15.19%)
Czas w ruchu:162:40
Średnia prędkość:19.49 km/h
Maksymalna prędkość:70.70 km/h
Suma podjazdów:7077 m
Maks. tętno maksymalne:189 (94 %)
Maks. tętno średnie:167 (83 %)
Suma kalorii:69716 kcal
Liczba aktywności:205
Średnio na aktywność:15.54 km i 0h 48m
Więcej statystyk

do i z pracy

  • DST 8.80km
  • Czas 00:27
  • VAVG 19.56km/h
  • VMAX 34.60km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Kalorie 178kcal
  • Podjazdy 35m
  • Sprzęt Biała Dama
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 2 kwietnia 2013 | dodano: 02.04.2013

Przez święta sobie w domu nie pojeździłem z powodu przecudownej aury, do tego zdrowie się posypało... Dziś było względnie dobrze na dworze, jak i z samopoczuciem, to chociaż do pracy się przejechałem.

/1058471


Kategoria 4fun

dzień wolny od roweru = baja bongo w towarzystwie

  • DST 64.89km
  • Czas 03:13
  • VAVG 20.17km/h
  • VMAX 60.70km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • HRmax 168( 84%)
  • HRavg 129( 64%)
  • Kalorie 1994kcal
  • Podjazdy 247m
  • Sprzęt RoadRunner [emerytowany - na sprzedaż]
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 17 marca 2013 | dodano: 17.03.2013

Dziś miałem zrobić sobie dzień wolny od siodełka, pedałowania itd., żeby sobie trochę odpocząć i zająć się czymś przyziemnym(uczelnia, porządki itp.)... A wyszło mi jakoś tak niespodziewanie prawie 65km w siodełku :) Jednak jakby nie patrzeć bardzo rekreacyjnie i w świetnej atmosferze :) Choć nie powiem, że krótki(10-20m) odcinek przejechany na lodzie łysymi oponami o średnicy 23, sprawił, że serce szybciej zabiło :P
A całe halo z powodu jednego telefonu od koleżanki i pytania czy miałbym ochotę wyjść na rower bo parę osób się zebrało i w planach jest typowe przekręcenie w spacerowym tempie. Cóż, mogłem odpowiedzieć "nie dzięki, nie lubię rowerów...", jednak padło "jasne że tak :D". Miało się rozpocząć o 14:20, ale jak to mam w zwyczaju próbując dostać się gdzieś we wro, zgubiłem się. Niemniej spóźniłem się tylko/aż 10min. Chwila pogadania i w siodełko. W 7 osób przejazd po pobliskich wrocławskich wioskach. Atmosfera super, tempo mocno spacerowe i całkiem znośna pogoda, a na dodatek na postoju w pewnym momencie były MUFFINY by Maratonka!!! No palce lizać i oby w łydkę poszły:P Pogoda wg mnie tylko całkiem znośna, bo nie ukrywam, że zimno było. Do tego doszedł jeszcze wiatr... Zaliczone kilka górek i zjazdów, wszystko w niskich strefach, nie przemęczając się zbytnio. Choć nie ukrywam, że parę razy trochę zerwałem się, ale to z powodu chęci rozgrzania się. Bo jakby nie patrzeć rozumiem, że zimno mi w dłonie, ręce(nie pracują zbytnio), stopy(brak sensownych owiewów). Ale jak zaczęło mi w uda się robić chłodno to znaczyło, że coś jest nie tak. Choć jakby nie patrzeć, mogłem się cieplej doubierać, bo zapowiedziane było spacerowe tempo ;)
Co by nie gadać, super spędzone niedzielne popołudnie, bo nie ma to jak baja bongo z ludźmi z korbą na rowery. Co więcej, nie pamiętam kiedy ostatnio jeździłem z kimś tylko po to, żeby pojeździć. Ekstra odmiana od samotnych treningów, tudzież kręcenia w czterech ścianach. Do tego muszę jakoś ogarnąć traskę, którą jechaliśmy i zaanektować ją na jakąś pętelkę do treningu. No i takie luźne spostrzeżenie, dotyczące samego roweru... Przy przełożeniu 46x14 i prędkości w okolicy 53km/h zaczyna się młynek :| Coś będzie trzeba z tym zrobić w przyszłości...
Zdjęć niestety brak :( Ale może następnym razem się to nadrobi.
A jechane było o tak:

/1058471

Pozdrowienia dla towarzyszy niedzielnego trip'u! ;)


Kategoria 4fun

dziewicza jazda

Piątek, 8 marca 2013 | dodano: 09.03.2013

Powrót z brochowa na kromera nowym dzieckiem :) Dziecko przekazane "do adopcji" za pośrednictwem znanego portalu aukcyjnego. Decyzja podjęta, można powiedzieć, w ciągu dnia i wcale jej nie żałuję. Rower ma rzekomo 2 lata na karku, ale śladów zużycia brak. Oczywiście na ramie są delikatne ślady. Ale to co najważniejsze, czyli napęd i koła są w stanie idealnym :D Choć rama ACCENTa i stalowe widły dupy nie urywają. Podobnie jak napęd oparty na Campagnolo XENON, ale dla mnie w zupełności to wystarcza. W głowie jednak zrodziła się myśl zastąpienia widelca czymś z włókna, podobnie jak sztycy. Ale wszystko w swoim czasie.

RoadRunner@new home © wasp91zg


Pierwsze wrażenia z jazdy mega. Fakt, że chwilowy postój był, żeby podregulować przerzutkę, ale zajęło to max 30sek. i dalej można było jechać. Poza tym, ekstra. W sumie nie wiem jak to napisać, bo krótki kawałek dopiero na nim zrobiłem. Ale co się na pierwszy rzut pojawiło, to fakt, że rower łatwo się napędza i po asfalcie jedzie praktycznie sam. Nie obyło się też bez wtopy podczas tej pierwszej jazdy... Kręcąc sobie spokojnie w ruchu miejskim zagapiłem się na to, jak pracuje przerzutka z tyłu i nie ogarnąłem, że przede mną zatrzymał się samochód. Jak typowy trzepak, nie zdołałem wyhamować i delikatnie pocałowałem zderzak granatowego forda. Ku mojemu zdziwieniu, kobieta kierująca autem przeprosiła mnie, że tak nagle się zatrzymała. Cóż z mojej winy "puknąłem" auto i jeszcze mnie za to przeproszono... Bywa:P

rowery dwa ;] © wasp91zg


Tak czy siak, mam nowe dziecko pod dachem i liczę na owocną współpracę podczas treningów :P
P.S. I ten zniewalający dźwięk sprzęgła podczas wolnego obrotu^^ No poezja...

/1058471


Kategoria 4fun, sprzęt

trip

  • DST 23.23km
  • Czas 01:29
  • VAVG 15.66km/h
  • VMAX 39.00km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • HRmax 175( 87%)
  • HRavg 100( 50%)
  • Kalorie 509kcal
  • Podjazdy 252m
  • Sprzęt Biała Dama
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 6 marca 2013 | dodano: 06.03.2013

Pierwszy tak słoneczny wypad i można już było łapać trochę opalenizny na nodze :P Jazda typowo rekreacyjna. Trochę mieszane uczucia, bo fajnie jest tak "o" po prostu pokręcić, ale z drugiej strony... To był pierwszy taki dzień gdzie można by spróbować sił na czymś bardziej zalesionym i wymagającym technicznie. Hehm... Nie mniej liczę na to, że te długoterminowe prognozy nie będą trafione i pogody takiej będzie tylko więcej :)

/1058471


Kategoria 4fun

taki o trip

  • DST 19.17km
  • Czas 01:03
  • VAVG 18.26km/h
  • VMAX 42.28km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 379kcal
  • Sprzęt Biała Dama
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 28 grudnia 2012 | dodano: 09.01.2013

Wypad na krótką przejażdżkę i miłą, budującą rozmowę.


Kategoria 4fun

do i z pracy

  • DST 12.95km
  • Czas 00:54
  • VAVG 14.39km/h
  • Kalorie 257kcal
  • Sprzęt Biała Dama
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 17 listopada 2012 | dodano: 09.01.2013


Kategoria 4fun

do i z pracy

  • DST 9.59km
  • Czas 00:24
  • VAVG 23.97km/h
  • Kalorie 200kcal
  • Sprzęt Biała Dama
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 3 listopada 2012 | dodano: 09.01.2013


Kategoria 4fun

do i z pracy

  • DST 14.69km
  • Czas 01:08
  • VAVG 12.96km/h
  • Kalorie 293kcal
  • Sprzęt Biała Dama
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 22 października 2012 | dodano: 09.01.2013


Kategoria 4fun

do i z pracy

  • DST 9.94km
  • Czas 00:24
  • VAVG 24.85km/h
  • Kalorie 212kcal
  • Sprzęt Biała Dama
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 20 października 2012 | dodano: 09.01.2013


Kategoria 4fun

do i z pracy

  • DST 8.93km
  • Czas 00:30
  • VAVG 17.86km/h
  • VMAX 30.00km/h
  • Kalorie 242kcal
  • Sprzęt Biała Dama
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 29 września 2012 | dodano: 09.01.2013


Kategoria 4fun