wasp91zg prowadzi tutaj blog rowerowy

Keep calm & ciśnij watów

w zaciszu domowym

  • Czas 01:20
  • HRmax 195( 97%)
  • HRavg 163( 81%)
  • Kalorie 1218kcal
  • Sprzęt Elite
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 16 stycznia 2013 | dodano: 16.01.2013

Przekręcenie na trenażerze, po porannym kole z wytrzymałości... Cóż z kołem nie wiem jak to będzie, ale średnie mam wrażenia po nim. Jednak co do treningu w pokoju, to dobrze się kręciło. Aczkolwiek, noga średni podawała. Jakoś tak brak mocy. Choć nie wiem czemu się dziwię, bo kondycja wciąż leży... Także mało snu, słaba kondycha i ciężkie nogi gwarantowane. Ale chyba ważne, że w ogóle się wsiadło na rower, bo siedząc i płacząc nic się nie zyska. A sezon się zbliża i jakoś trzeba odreagować wszystko co dzieje się wokół, bo zwariować idzie.
Najgorsze, że teraz zapowiada się tydzień na tyle nędzny, że gorzej być nie może. Wątpię żebym miał czas na sen... A co dopiero na rower:(


Kategoria trenażer


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ienap
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]