treninig - XC
-
DST
14.70km
-
Teren
13.56km
-
Czas
01:02
-
VAVG
14.22km/h
-
VMAX
38.60km/h
-
Temperatura
16.0°C
-
HRmax
165( 82%)
-
HRavg
134( 67%)
-
Kalorie 668kcal
-
Sprzęt Biała Dama
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trening jak dla mnie rozjazdowo. Od ostatniego startu mam ciągle spięte łydki:/ Co gorsza strasznie rwały przy każdym wyboju, ale "trzeba być twardym, a nie miętkim" parafrazując pewien film. Faktyczny czas spędzony na dworze to 2:31:44
Trening polegał na pomocy znajomym przy technicznych elementach przy jeździe po tegorocznej trasie AZS Cup we wrocku.
Widać było, że nie każdy był im w smak. Jednak dobrze, że się przełamywali, czy Robert czy Wojtek. Michał trochę odpuścił, ale nie dziwię się, bo nie przyjechał na bike'u, nad którym czuje kontrolę. Może kiedy indziej.
Mam tylko nadzieję, że choć trochę im pomogłem i może jeszcze kiedyś będą chcieli powtórkę. O ile nie okazałem się fatalnym trenejrem:P
Ale dla mnie było pozytywnie, bo miła atmosfera i fajnie się rozmowa kleiła. Jednak czasem dobrze trochę czasu spędzić z ludźmi o podobnej zajawce.
Z gorszych rzeczy, która przyprawia mnie o białą gorączkę jest ponowny powrót do suntoura... F1RST ponownie się zarzygał i to baaardzo sążnie, co pomogło mi w decyzji oddania go na reklamację. Jednak nie chcę naprawy a wymianę na nówkę bądź zwrot gotówki. Powód podjęcia takich kroków to wyplucie oleju, które przelało czarkę. A było w niej nie trzymanie ciśnienia w sprężynie powietrznej i stukanie podczas jazdy...
Liczę na pozytywne rozwiązanie sprawy, bo kurcze gdyby nie to, to jestem mega z zadowolony z F1RSTa Platinum:(
Kategoria 4fun, trening