trening - poza trasą
-
DST
16.09km
-
Teren
15.40km
-
Czas
00:44
-
VAVG
21.94km/h
-
VMAX
37.60km/h
-
Temperatura
12.2°C
-
HRmax
180( 90%)
-
HRavg
147( 73%)
-
Kalorie 565kcal
-
Sprzęt Biała Dama
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trening na kili. Właściwie to próba zrobienia treningu, bo doszedłem do wniosku, że się trochę zasiedziałem przez ten tydzień. Parę rundek zrobiłem... Za każdym razem tocząc pianę przez niedziałający napęd:/ Jak w większości wykonywałem martwy obrót korbami doszedłem do wniosku, że czas zawinąć się do domu, bo to nie ma najmniejszego sensu. To akurat była dobra decyzja.
Czemu? Bo nie więcej jak 40min po wejściu do domu zadzwonił domofon i dotarła do mnie długo oczekiwana paczka z nowiutkimi kółeczkami MAVIC CROSSRIDE DISC/UB^^
Paczuszkę odebrałem i tylko zerknąłem do wewnątrz, radość nie do opisania. Kartonik pod pachę i z rowerem but do GO(znów jestem ogromnie wdzięczny, że przełożeni nie mieli nic przeciw pogrzebaniu w prywatnym rowerze). Cieszyłem się jak dziecko idąc z rowerem i kartonem, także zwrócono w robocie uwagę na mojego nieprzeciętnego banana na twarzy:)
Poza zrobieniem kółek wymieniłem okładziny hamulca i komplet linek z pancerzami. Do tego pierwsze zakręcenie kółeczkami i ten metaliczny odgłos, coś pięknego:) Wszystko ładnie pięknie wyregulowane i dopasowane czekało na jazdę próbną. Niestety mogła ona nastąpić dopiero po 3:/ Powód? Nocka i szykowanie sklepu. Tak, więc "tytan pracy" spędził w GO bagatela 15h(12 - 3). Ale warto było:P
Kategoria sprzęt, trening