to tu to tam...
-
DST
31.56km
-
Czas
01:18
-
VAVG
24.28km/h
-
VMAX
39.60km/h
-
Temperatura
28.0°C
-
Sprzęt Biała Dama
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pierwsze jazdy za mną. Jedynie pierwsze 5km, któe trwało najdłużej nie było przyjemnością. To przez fakt iż musiałem je pokonać idąc do pracy żeby poprawić parę rzeczy(założyć spinkę na łańcuch i dokręcić tylnią piastę). Niestety chyba padł bebenek pod kasetą... Choć pewności nie mam, dopóki go nie rozłożę.
Wracając do jazdy, która odbyła się zaraz po drobnym serwisie. Wrażenia są poprostu MEGA. Rower aż sam się rwie do jazdy. Nie wiem czy to przez wreszcie dobry rozmiar(poprzednia rama miała 21", przy moim wzroście ledwo 175cm:/ ), czy waga. Ale przyjemność nie do opisania. Najgorsze, że sesja się zbliża i do tego kolokwium na kolokwium... Ale chyba pokuszę się o małą agresywniejszą jazdę jutro z rana. Przecież nie ma lepszego sposobu na stres(zwłaszcza przed kołem z materiałów u prof Dudzińskiego) niż wyszalenie się przez zmęczenie, no i sprawdzę bike'a dokładniej:)
Niestety bike ma jeden minus, choć może to i plus... Strasznie widać na ramie kurz no i będę musiał go częściej czyścić, hmm...
Kategoria 4fun