trening - szosa
-
DST
56.90km
-
Czas
01:53
-
VAVG
30.21km/h
-
VMAX
44.90km/h
-
Temperatura
8.0°C
-
HRmax
188( 94%)
-
HRavg
162( 81%)
-
Kalorie 1712kcal
-
Podjazdy
190m
-
Sprzęt RoadRunner [emerytowany - na sprzedaż]
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po porannej zmianie w pracy przyszedł czas trochę pokręcić. Ech... W miarę do zniesienia wiatr, przeważnie równe asfalty i widok fałdek z gdzie nie gdzie zalegającym śniegiem... Do tego szum opon, słońce i wrażenie, że się leci... Czy potrzeba czegoś innego żeby uśmiech sam się nie pojawił na twarzy? NIE! No może brak śniegu, trochę więcej zieleni i możliwość złapania kolarskiej opalenizny... Ale po ostatnich kilku tygodniach, dziś było wręcz cudownie na przekręcenie :)
Szkoda tylko, że moja słaba znajomość topografii okolic wrocka dała o sobie znać i nie wyszło choć trochę tak, żeby nie zaliczać całości dwukrotnie. Następnym razem może się uda lepiej trasę zaplanować.
Tak czy siak. Jazda przednia, pomimo porannej zmiany i przestanych przeszło 5h. Noga fajnie podawała, kadencja równiutka, większych problemów nie zauważyłem.
/1058471
Kategoria trening