wasp91zg prowadzi tutaj blog rowerowy

Keep calm & ciśnij watów

trening - XC

  • DST 34.54km
  • Teren 33.21km
  • Czas 01:42
  • VAVG 20.32km/h
  • VMAX 39.02km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • HRmax 176( 88%)
  • HRavg 158( 79%)
  • Kalorie 1470kcal
  • Sprzęt Biała Dama
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 15 sierpnia 2012 | dodano: 15.08.2012

Poranny wyjazd na K2. Całkiem intensywnie pokonany dystans i skoncentrowałem się na dwóch elementach. W zasadzie to dwóch podjazdach, tych najsztywniejszych. Reszta przejechana standardowo, z wyłączeniem zjazdów. Nadal kombinuje z opóźnianiem hamowania i delikatnie da się odczuć różnicę w szybkości przy pokonywaniu zjazdów. Z rzeczy nie fajnych, to nowe chwyty okazały się totalną kaszaną... Po tym jednym wyjściu wiem, że wracam do starych gripów. Już wolę, żeby się delikatnie obracały, niż ten dyskomfort podczas jazdy, jaki miał miejsce dziś i cieszę się, że ich nie wyrzuciłem. W czym tkwi problem z nowymi chwytami? Zgrubienie na jednym końcu, właściwie na końcu kierownicy jest bardzo nieergonomiczne. Nie wiem czy dla mnie, czy po porostu źle pomyślane, ale nie umywa się to do chwytów rozszerzanych na końcach, aby zapewnić lepsze podparcie dla nadgarstka. Nauczka jest i wiem, co mi nie leży i czego unikać. Dobrze, że ta nauczka wyniosła mnie 8zł. Z resztą, czego się spodziewałem po chwytach za 8zł...

Ostatnio tez oglądając filmy na YT od TWR, spodobało mi się, to, co powiedział Luk Fluckinger i pozwolę sobie przytoczyć jego słowa.
"Cross country is actually really hard sport. It’s a kind of everything. You have to be technical like a downhiller and you have to be fast like a sprinter on the road and also a climber on the road. It’s a mix of everything. That’s makes the sport really hard."
Coś w tym jest :)


Kategoria trening


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa miest
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]