trening- szosa
-
DST
41.61km
-
Czas
01:25
-
VAVG
29.37km/h
-
VMAX
45.10km/h
-
Temperatura
21.0°C
-
HRmax
178( 89%)
-
HRavg
159( 79%)
-
Kalorie 1238kcal
-
Sprzęt Biała Dama
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trening na szosie, główny nacisk na równej pracy w całym obrocie. Muszę częściej takie jazdy robić, bo ostatnio zauważyłem tendencję, do częstszego tylko naciskania. Jakby nie było, nie po to ma się SPD, żeby nie wykorzystywać możliwości ciągnięcia pedała(jakkolwiek to brzmi...). Ponadto można wygenerować wtedy więcej mocy, co za tym idzie, osiągnąć wyższą prędkość, a poza tym można dłużej pracować na podobnych obrotach.
Ogólnie to na treningu całkiem przyjemnie. Okazuję się w czepku rodzony, bo akurat jak się zebrałem do wyjścia, przestało padać :) Na drodze również mało samochodów. No i jakoś tak przyjemnie się jechało :) Może poza momentami, jak przejazd na zamkniętym przejeździe kolejowym i wychaczenie kręgosłupem o drewniany pal, który bezczelnie zablokował mi przejazd. Czy też wyprzedanie śmieciarki... Która skutecznie odebrała mi apetyt na dłuższą chwilę…
Kategoria trening