trening - poza trasą
-
DST
28.96km
-
Teren
27.80km
-
Czas
01:27
-
VAVG
19.97km/h
-
VMAX
40.70km/h
-
Temperatura
14.6°C
-
HRmax
188( 94%)
-
HRavg
164( 82%)
-
Kalorie 1344kcal
-
Sprzęt Biała Dama
-
Aktywność Jazda na rowerze
Standardowe rundki po kilimandżaro i dodatkowo okrążenie na wałach. Pogoda dopisała i dało się to odczuć, głównie przez ilość spacerowiczów i biegaczy na wałach. Jednak jest to całkiem pozytywne zjawisko.
Rundki delikatnie zmodyfikowane, zwłaszcza jedne zjazd. Bardzo mocna praca na podjazdach i delikatniej zjazdy. Pod koniec pojeździło się swobodnie po górce i zaliczało różne zjazdy, zwłaszcza te agresywniejsze i przygotowywane(chyba) pod FR. Najlepsi byli panowie, którzy przystanęli na szczycie i się jarali tym, że w pewnych miejscach można zjechać, a jeszcze bardziej z pokonywanych podjazdów. Nie tylko przeze mnie, ale również przez jednego chłopaka, który też wskoczył na słynną kili pokręcić. Bardzo fajnie tak kogoś pomijać, albo pokonywać przed/za podjazd, bo strasznie motywuje to do lepszej pracy:)
A po treningu szybki prysznic i relacja z XCE w Huffalize. Według mnie trochę trasa chybiona, bo wszystko rozgrywało się na pierwszym podjeździe. Nie zmienia to faktu, że przyjemnie się przy czymś takim odpoczywa;P
Kategoria trening